Zakupy z dowozem do domu!

Zrób zakupy przez Internet, a my przywieziemy je do Twojego domu!


Warunki:

1. Zamówienie składamy drogą mailową na adres: benedyktyni.wroclaw@hotmail.com

2. Minimalna kwota zamówienia wynosi: 80 zł/brutto. Zamówienia poniżej 80 zł/brutto nie będą realizowane. Dojazd do klienta gratis!

3. Towar dostarczany jest dwa razy w tygodniu: we wtorki (18-22) i czwartki(18-22). Aby otrzymać towar we wtorek należy złożyć zamówienie dzień wcześniej do godziny 18:00. Aby otrzymać towar w czwartek składamy zamówienie również dzień wcześniej do godziny 18:00.

4. Zamówienia dokonujemy na podstawie listy asortymentowej, którą można nabyć drogą mailową. (benedyktyni.wroclaw@hotmail.com)

5. Płatności za zakupy dokonujemy gotówką u dostawcy/przewoźnika na podstawie załączonego paragonu.

6. Wysyłając zamówienie należy podać następujące dane: Imię i Nazwisko, adres dowozu, telefon kontaktowy. Brak danych będzie skutkował anulowaniem zamówienia.

7. Wysyłając zamówienie klient oświadcza, że wyraża zgodę na wykorzystywanie danych osobowych w celu i w zakresie potrzebnym do prawidłowego wykonania zlecenia.



poniedziałek, 27 lutego 2012

Benedyktynka

Dzisiaj prezentujemy Państwu Benedyktynkę, którą w naszym sklepie dostaniecie Państwo w następujących wersjach:
Benedyktynka "od siedmiu boleści" - likier - 21 ziół
100 ml (vol. 32%) - 15,30zł
200 ml (vol. 32%) - 28,00zł
500 ml (vol. 32%) - 55,00zł
500 ml (vol. 40%) - 99,00zł - opakowanie prezentowe

Benedyktynka "że do Rany przyłóż" - likier anyżowy - 17 ziół
500 ml (vol. 31%) - 55,00zł

Charakterystyka trunku:

W 1505 roku opat Boyer sprowadził do swojego opactwa w Fécamp w Normandii mnichów z opactwa na Monte Cassino. W tej grupie znalazł się pochodzący z Wenecji brat Bernardo Vincelli, który opracowywał lekarstwa przywracające siły chorym braciom. Dzięki znajomości roślin oraz ówczesnych technik destylacji wynalazł wiele receptur.
Pięć lat później, w 1510 roku Bernardo opracował kolejną recepturę leczniczego napoju, składającą się z ziół i korzeni zalewanych rumem. Był on określany mianem „cordial”, czyli środek wzmacniający, nasercowy. Pierwotnie był produkowany z roślin zbieranych nad brzegiem morza, dzięki czemu zawierał cenny dla zdrowia jod. Ten „cudowny napój”, jak go początkowo określano, służył do leczenia chorych, ale szybko zyskał uznanie również ze względu na swe walory smakowe. Według tradycji, pierwszy mnich, który go skosztował miał wykrzyknąć z zachwytu: „Deo optimo maximo! (Bogu najwyższemu chwała!).
Sława tego specyfiku docierała nie tylko do innych opactw benedyktyńskich, ale także na dwory królewskie. Benedyktyni z Fécamp produkowali go przez blisko 300 lat, aż do wybuchu Rewolucji, kiedy to klasztor został spustoszony, a zakonnicy rozproszeni. Ostatni z mnichów opuszczających opactwo powierzył najcenniejsze dzieła z biblioteki Prosperowi Couillard, miejskiemu urzędnikowi. Księgi znalazły się więc w jego zbiorach rodzinnych, lecz manuskrypt Bernarda nie budził niczyjego zainteresowania – leczniczy napój zniknął na prawie 70 lat. Dopiero w roku 1863 spokrewniony z Couillardem Alexandre le Grand, handlarz win, znawca alkoholi i przedstawiciel starego rodu z Fécamp, odnalazł rękopis Vincellego – 600 stron zapisanych pismem gotyckim, w różnych językach. Ostatnia część księgi zawierała przepisy na preparaty lecznicze. Odczytanie i zrozumienie wiadomej receptury zajęło mu blisko rok. W jej skład wchodziło ok 40 ziół i korzeni, m.in. kardamon, mięta, melisa, arcydzięgiel, kolendra, hizop, wanilia, szafran. Dysponując nowoczesną wiedzą na temat produkcji alkoholi, zmodyfikował przepis, czyniąc z leczniczego eliksiru wysokiej klasy trunek, który miał konkurować z najlepszymi markami: „Likier mnichów benedyktyńskich z opactwa Fécamp”, w skrócie – Bénédictine (polska nazwa: Benedyktyn, z czasem przyjęła pierwotną żeńską formę: Benedyktynka). Na opakowaniu pozostawił benedyktyński skrót DOM (Deo Optimo Maximo).
Pierotna receptura Benedyktynki Vincellego w różnych opactwach podlegała konfrontacji z doświadczeniem medycznym miejscowych braci lekarzy i aptekarzy i z cenionymi przez nich ziołami. W konsekwencji receptura ulegała modyfikacji: niektóre zioła zastępowano innymi, kolejne dodawano uzyskując rozszerzone i wzmocnione działanie oraz wpływając na finalny smak i aromat. W konsekwencji w różnych klasztorach powstały znacznie różniące się od siebie wersje tego specyfiku.
W tej tradcji zakorzeniona jest także lubińska Benedyktynka, oparta na 21 składnikach ziołowych, wciąż posiadająca zdecydowanie leczniczy charakter. Jej działanie ukierunkowane jest przede wszystkim na dolegliwości i schorzenia układu pokarmowego (bóle, niestrawności, nieżyty, stany zapalne, wzdęcia, zgagę, itp.), ale doskonale spisuje się także jako środek wspomagający trawienie, wzmacniający, rozgrzewający, uspokajający, kojący migrenę i polepszający sen. Do tego posiada piękny miodowo-oliwkowy kolor, głęboki smak i bogaty bukiet aromatyczny, co jest wynikiem starania mnichów o wypełnienie głównego przesłania Reguły: aby „we wszystkim Bóg był uwielbiony” (RB rozdz. 57).

OPINIA INSTYTUTU ROŚLIN I PRZETWORÓW ZIELARSKICH

Jednym z najważniejszych procesów życiowych w organizmie człowieka, zapewniającym prawidłowe funkcjonowanie jest trawienie. Jest to złożony proces enzymatycznego przekształcenia wielkocząsteczkowych związków chemicznych w prostsze, w celu ich wchłonięcia i przyswojenia przez organizm. Odbywa się w układzie pokarmowym w skład, którego wchodzą gruczoły trawienne oraz przewód pokarmowy. Proces ten pozwala uzyskiwać niezbędne do życia składniki (aminokwasy, białka, tłuszcze, witaminy oraz makro i mikroelementy) ze spożywanych pokarmów poprzez rozkład enzymatyczny. Wszelkie zaburzenia ze strony układu pokarmowego prowadzą do niestrawności -dyspepsji. Samo pojęcie dyspepsji utworzone zostało od greckich stów "dys" - złe i "pepsis" - trawienie.
Na niestrawność- tak określa się zespół objawów, do których zalicza się ból lub dyskomfort brzucha oraz inne dolegliwości, takie jak odbijania, zgaga, nudności, wymioty, uczucie pełności w nadbrzuszu, uczucie wczesnej sytości występujące już po zjedzeniu niewielkiej ilości posiłku a czasem przelewania w jamie brzusznej - cierpi z różną częstotliwością blisko połowa Polaków (49 proc.). Na dolegliwości żołądkowe najczęściej uskarżają się osoby starsze. Starzenie się organizmu w naturalny sposób obniża jego wydolność, co powoduje zwiększone kłopoty z trawieniem. Wśród osób do 29 roku życia niestrawność miewa 39 proc. badanych, w wieku od 30 do 59 lat- około 51 proc., powyżej 60 lat – 59 proc. Niestrawność pojawia się u 20% do 40% ludzi, którzy mieszkają w dużych kompleksach miejskich.
Niestrawność może występować stale lub nawracać. Dolegliwości z nią związane, a szczególnie ból mogą być zlokalizowane w jednym miejscu lub rozlane. Ból może promieniować do pleców lub za mostek. Objawy pojawiają się najczęściej w trzy godziny po posiłku pod postacią niestrawności lub uczucia głodu.
Oprócz bólu, niestrawności towarzyszyć mogą wzdęcia. Przyczyną bolesnych wzdęć jest nadmierne nagromadzenie się gazów w żołądku i jelitach.
Nie zawsze potrafimy dostosować nasze nawyki żywieniowe i dietę do potrzeb naszego organizmu i przez to uniknąć bolesnych i nieprzyjemnych dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Bardzo pomocna może być tutaj wielowiekowa tradycja wspomagania funkcji organizmu ziołami, opracowana przez zakon Benedyktynów.
We wczesnym chrześcijaństwie ziołami i leczeniem zajęli się mnisi. Pierwszym zakonem byli Benedyktyni, zakon założony w 529 roku przez św. Benedykta z Nursji najpierw we Włoszech, a następnie w całej Europie. W Polsce pierwsze klasztory Benedyktynów zostały założone w XI wieku w Tyńcu koło Krakowa, w Mogilnie, w Łęczycy, w Trzemesznie i w Lubiniu.
Benedyktyni przywieźli na ziemie polskie wiele roślin przedtem tu nieznanych. Zakon znany jest z wielowiekowej tradycji zielarstwa i ziołolecznictwa, która opiera się na długoletnim doświadczeniu zakonników w uprawie i stosowaniu ziół.
Zaproponowany przez benedyktynów lubińskich skład produktu opiera się na mieszaninie tradycyjnych surowców zielarskich znanych ze swego dobroczynnego wpływu na procesy trawienia i cały układ pokarmowy.
Niezwykle istotny w procesie trawienia jest odpowiednio wysoki poziom soków trawiennych i żółci. Dla prawidłowego rozkładu złożonych składników pokarmowych zawartych w spożywanym pokarmie musi być dostarczony przez organizm odpowiedni poziom soków trawiennych. Przy niedoborach mogą wystąpić dolegliwości ze strony układu pokarmowego związane z zaleganiem niestrawionych resztek pokarmowych. W takiej sytuacji mogą być pomocne zioła, które zwiększają wydzielanie żółci, działają żółciotwórczo i żółciopędnie bądź wpływają rozkurczająco na drogi żółciowe.
Podobnie dobroczynny wpływ mogą mieć surowce zielarskie zwiększające wydzielanie soków żołądkowych i pobudzające czy poprawiające trawienie. Z drugiej strony częstą dolegliwością ze strony układu pokarmowego są wzdęcia, bolesne zbieranie się gazów oraz równie bolesne skurcze ścian jelit. W takich sytuacjach ulgę mogą przynieść zioła działające wiatropędnie oraz rozkurczowo bądź też zapobiegające wzdęciom i skurczom jelit.
Często zaburzeniom trawienia towarzyszy biegunka, szczególnie uciążliwa i dyskomfortowa u osób prowadzących aktywny tryb życia, znanych jest wiele roślin tradycyjnie stosowanych w takich sytuacjach...
Biorąc pod uwagę dostępne informacje na temat składu i działania surowców roślinnych obecnych w preparacie można uznać, że wprowadzenie go na rynek, znajduje uzasadnienie, wobec coraz częściej spotykanych niedomagań ze strony układu pokarmowego wywołanych nieprawidłowym stylem życia, złą dietą, stresem, spożywaniem alkoholu i innymi czynnikami.
Przegląd wybranych i dostępnych wyników badań farmakologicznych, klinicznych oraz analiza profilu bezpieczeństwa pozwala na stwierdzenie, że BENEDYKTYNKA OD SIEDMIU BOLEŚCI wnosi istotne korzyści dla zdrowia konsumenta i wpływa na poprawę ogólnego jego dobrostanu, jak również stanowi uzupełnienie diety w niezbędne substancje czynne występujące w surowcach roślinnych.

wykorzystano informacje ze strony: benedyktynka.pl

czwartek, 9 lutego 2012

Oliwa z oliwek AGIA TRIADA

Dziś prezentujemy najwyższej jakości oliwę z oliwek AGIA TRAIDA, którą dostaniecie Państwo w naszym sklepie w następujących cenach:

Oliwa z oliwek Extra Virgin 250ml - 18,50


Oliwa z oliwek Extra Virgin 500ml puszka - 28 zł

Oliwa z oliwek Extra Virgin 1l puszka - 44zł


Poniżej prezentujemy garść informacji: potwierdzających niezwykłą jakość oliwy i przybliżających środowisko jej powstawania.

AGIA TRIADA(Święta Trójca), to prawosławny klasztor na Krecie, gdzie od 1632 roku mnisi dbają o przyklasztorne gaje oliwne. Klasztor znajduje się na półwyspie, w północno-zachodniej części wyspy, w regionie zwanym Chania.



    







     Gaje oliwne zajmują rozległe tereny wokół klasztoru. Rosną w nich nawet 500 letnie drzewa, z których owoców typu Koroneiki pochodzi tamtejsza oliwa.
     Owoce dojrzewają w unikalnej kombinacji urodzajnej gleby i zdrowego, śródziemnomorskiego klimatu.
Oliwa z Krety ma troszeczkę inny smak niż oliwy włoskie czy hiszpańskie, co wynika z zupełnie innego rodzaju gleby, na której rosną drzewa oraz specyficznego dla Krety mikroklimatu. Ponadto lata są tutaj szczególnie gorące i suche.
     Zbiory zaczynają się, gdy owoce oliwek nabierają ciemnego koloru. Oliwy uzyskiwane z wczesnych zbiorów, gdy owoce mają jeszcze kolor zielony, są intensywne w smaku i zapachu. Natomiast oliwy, które powstają z późniejszych zbiorów, zazwyczaj charakteryzują się łagodniejszym i delikatniejszym smakiem oraz zapachem.
Oliwy Agia Triada pochodzą z owoców zbieranych w środkowej fazie dojrzewania oliwek lub gdy owoce są w około 70% dojrzałe, aby poziom cennych składników chemicznych był jak najbardziej optymalny.
  W ciągu kilku godzin, dostarcza się zebrane owoce do olejarni. Krótki czas pomiędzy zbiorami a procesem tłoczenia sprawia, że oliwa posiada niską kwasowość oraz zachowuje najważniejsze wartości odżywcze, które występują w świeżych owocach.

     Cały proces uzyskania oliwy, począwszy od dojrzewających oliwek w gajach aż po butelkowanie, odbywa się na przyklasztornych terenach. Przy produkcji stosuje się tradycyjną metodę wyciskania oliwy na zimno. Oznacza to, że w całym tym procesie temperatura nie przekracza 27° C. Nadzór nad pracami sprawuje specjalistyczny personel, w skład którego wchodzą również mnisi.
(wykorzystano informacje ze strony: agiatriada.pl)


środa, 1 lutego 2012

Balsam Kapucyński - prawdziwe panaceum


.

Szanowni Państwo!
Z niedowierzaniem obserwujemy, w jak szybkim tempie Balsam Kapucyński zyskuje coraz to nowszych wielbicieli. Każdego dnia sprzedajemy przynajmniej kilka butelek tego specyfiku, na nowo przekonując się o jego niezwykłych właściwościach. Szeroki zakres zastosowań preparatu pozwala nam żartobliwie sądzić, że jest on prawdziwym panaceum, o czym zaświadczacie również Państwo w rozmowach z nami. Tym jednak, którzy jeszcze nie znają Balsamu Kapucyńskiego przedstawiamy treść przedwojennej ulotki, ilustrującej wachlarz jego możliwości.
Balsamu Kapucyńskiego używać można:
1. Przy próchnicy i psuciu się zębów, kiedy wystąpi zapalenie okostnej, a ma się uczucie jakby bolący ząb się wydłużył. Łyżeczka balsamu, wzięta do ust, po krótkim czasie uśmierza ból, a wzmacniając chory ząb, leczy go. Jeśli zęby są popsute, należy tak robić przez dłuższy czas.
2. Podczas zapalenia gardła, przy utrudnionym przełykaniu i piciu, należy zażyć 2-3 razy dziennie po łyżeczce balsamu, z wolna płyn połykając lub lepiej pędzlować gardło, a ból i zapalenie wkrótce znikną.
3. Znakomite jest działanie balsamu na wątrobę i na wzdęcia. Kroplami kilka razy dziennie wzięty na cukrze balsam zmniejsza obrzęk wątroby, uśmierza bóle, rozpędza wiatry i przywraca utracony apetyt. Źle trawiące żołądek i kiszki w krótkim czasie, pod działaniem tegoż balsamu, wracają na powrót do swych normalnych funkcji.
4. Balsam ten jest doskonałym środkiem przeciw robakom, wywołującym bardzo często konwulsje u dzieci. Po użyciu pół łyżeczki, lub nawet i mniej - stosownie do wieku - ustępują zagrażające życiu drgawki. Częste zażywanie balsamu zapobiega ponownemu występowaniu tej choroby.
5. Jest idealnym środkiem leczącym rany cięte czy kłute, a nawet i postrzałowe wskroś biegnące. Zwilżenie rany balsamem łagodzi ból, nie dopuszcza zapalenia i ropienia. W przypadkach kiedy potworzyły się z ran otwory, należy balsam wpuszczać do rany, a nic ponadto tam nie wkładać, gdyż balsam sam ranę oczyszcza. Gdy rana szeroka (ziejąca) jest, należy brzegi nieco ściągnąć i balsamem dobrze, a często ranę zwilżać Nie trzeba balsamu przykładać ogrzanego. Krótki ból powstający przy jego stosowaniu znika po kilku minutach.
6. Leczy i wygładza skórę popękaną na rękach i nogach, usuwa brodawki, liszaje i wypryski.
7. Balsam kapucyński jest wedle poczynionych doświadczeń najsilniejszym środkiem ochronnym przeciw chorobom zakaźnym.
8. Balsam jest wypróbowanym środkiem przeciw kurczom żołądka i najgwałtowniejszym kolkom. Chroniczne boleści brzucha usuwa zupełnie, jeśli się go przez pewien czas zażywa. Czynności żołądka reguluje doskonale.
9. Rano na czczo dłuższy czas zażywany, odflegmia i czyści płuca, leczy owrzodzenia krtani i łagodzi katar płucny.
10. Bóle głowy uleczyć można nacierając tym balsamem czoło, a same często wąchanie i wciąganie balsamu odświeża umysł, wzmacnia pamięć, nie dopuszcza do zawrotów głowy.
Skład balsamu jest tego rodzaju, że jest skuteczny dla każdego wieku. Używany raz na osiem lub przynajmniej raz na czternaście dni utrzymuje człowieka zawsze w dobrym stanie, wzmacnia mięśnie i siły. O prawdziwości skutecznego działania balsamu kapucyńskiego przekonać się można przez osobiste jego wypróbowanie.
Zwykła dawka dla dorosłych jest 40 do 50 kropli, a dla dzieci 10 do 20 kropli i to zawsze dla wszystkich na cukrze.